Translate

poniedziałek, 2 lipca 2018

Powrót Alexa!

Witajcie po kolejnej przerwie 😃
Mam dla Was pewną informację, Komisarz Alex powróci na ekrany telewizorów z dwoma ostatnimi odcinkami (najprawdopodobniej) w połowie lipca, więc nie martwcie się Alex za kilkanaście dni powróci do akcji 😉

wtorek, 19 czerwca 2018

Wywiad z Antkiem Pawlickim

Mam nadzieję, że nie zapomnieliście jeszcze o odtwórcy Michała Orlicza, czyli o Antonim Pawlickim. Dla zainteresowanych poniżej możecie obejrzeć ciekawy wywiad przeprowadzony w dość nietypowy sposób. Ja już obejrzałam, teraz Twoja kolej 😉
PS. Wolicie Antka z zarostem czy w tej wersji? 😁

czwartek, 7 czerwca 2018

Zdjęcia (zaległe) ze Świata Seriali


W ostatnim odcinku 11. serii Komisarza Alexa będzie się działo 😃
PS. Nie wiem jak Wy, ale ja kojarzę ten odcinek z oryginalnej, włoskiej wersji Komisarza Rexa i jest to jeden z moich ulubionych odcinków 😊


niedziela, 11 marca 2018

Odcinek 133

Premiera: 17.03.2018r.

Imiona gwiazd
Znany astronom, profesor Antoni Wolski, odkrywca komety nazwanej jego imieniem, traci wzrok po użyciu kropli do oczu. Prowadzący śledztwo policjanci początkowo podejrzewają, że do kalectwa doprowadziła żona naukowca. Kobieta miała motyw. Wiedziała, że mąż ją zdradza. Szybko okazuje się jednak, że to niewłaściwy trop. Tymczasem sam Wolski, który ma na sumieniu poważne przestępstwo sprzed wielu lat, domyśla się, kto go okaleczył. Z pomocą kochanki, Karoliny, ustala, że pracujący razem z nim Rosowski nosi nazwisko po matce. Młody mężczyzna jest synem innego astronoma, który zginął przed laty w niejasnych okolicznościach w wypadku samochodowym. To on ma powody, by mścić się na Wolskim. Naukowiec z pomocą kochanki postanawia pozbyć się chłopaka. Na szczęście komisarz Górski i jego zespół w porę przeglądają jego plany

sobota, 10 marca 2018

Odcinek 132

Premiera: 10.03.2018r.

Maestro
Komisarz Górski wybiera się z Lucyną i Leonem na koncert do filharmonii. Po występie policjanci odkrywają zwłoki wybitnego pianisty Krzysztofa Kuryłły. Rozpoczyna się intensywne śledztwo. Do zespołu Górskiego dołącza młody aspirant Gustaw Bielski, który robi wszystko, aby wykazać się przed komisarzem i resztą zespołu. Niestety, Alex wyczuwa jego paniczny lęk przed psami. Niebawem trop prowadzi funkcjonariuszy do żony ofiary, pięknej Beaty. Szybko okazuje się, że w małżeństwie Kuryłłów nie działo się dobrze. Śledczy badają, czy Beata miała motyw, by zabić męża.

czwartek, 1 marca 2018

ODCINEK 131 ZA DARMO W VOD!!!

Przychodzę dzisiaj do Was z bardzo fascynującą wiadomością 😄 Jak to portal VOD ma w zwyczaju, pierwszy odcinek nowego sezonu serialu jest dostępny przedpremierowo dla wszystkich zupełnie ZA DARMO!!! 😍
Kto nie chce czekać do soboty i obejrzeć już teraz wystarczy kliknąć <<TUTAJ>> 😃 Miłego oglądania c:

Czołówka po małych zmianach

W nowym 11. sezonie Komisarza Alexa została w pewnym stopniu udoskonalona czołówka. Między nami mówiąc to... czas najwyższy na chociażby małą zmianę 😜 Nowy odcinek już w sobotę :)


wtorek, 16 stycznia 2018

Opowiadanie VI Część 2

Michał po dniu pełnym wrażeń w mgnieniu oka zasnął na kanapie przed telewizorem. Około godziny 2:30 nagle się obudził, był zalany potem. Śniło mu się, że do jego siostry ktoś celuje z broni. Po tym incydencie przeniósł się do łóżka, a Alex wraz z nim. Jego osobisty budzik, Alex, zaczął szczekać o 8:15. Michał chcąc nie chcąc wstał i nasypał psu karmę do miski. W jego oczach było widać zmęczenie. Nie spał tej nocy dobrze.
- Wziąłem wolne, a ty i tak mnie obudziłeś zbyt wcześnie - mówi zaspany jeszcze Michał - ale wybaczam, bo mamy dzisiaj dużo spraw do załatwienia.
W czasie gdy Alex dokańczał swój posiłek, jego opiekun poszedł się ogolić i ubrać. Zajęło mu to tylko chwilę, więc raz dwa obydwaj byli już przy samochodzie. Jednak za nim odpalił silnik postanowił, że spróbuje zadzwonić do dwóch dawnych znajomych, do których poprzedniego wieczoru nie mógł się dodzwonić.
- Cześć, mówi Michał Orlicz, tak to ja - zaśmiał się - nie... wiesz co, bo ja dzwonię w takiej dosyć przykrej sprawie, pamiętasz Grześka, znaczy Tomka Grześkowiaka? Niestety, ale wczoraj policja znalazła go martwego. Nie, nie wiem co z pogrzebem, jeśli się dowiem to na pewno dam ci znać. Okej, trzymaj się, na razie.
Alex szczeknął.
- Jeszcze jeden telefon i jedziemy. Co ty taki w gorącej wodzie kąpany? - odrzekł Orlicz - Halo? Michał Orlicz z tej strony. Dzwoniłem wczoraj wieczorem, przepraszam że tak wcześnie, ale mam ci coś bardzo ważnego do przekazania.
- Chcesz mi powiedzieć o śmierci "Grześka"? - mówi smutnym głosem Hubert.
- A skąd wiesz? - pyta mocno zdziwiony Michał.
- Właśnie miałem dzwonić do reszty chłopaków.
- Ale skąd wiedziałeś o tym?
- Policja do mnie dzwoniła.
- I akurat do ciebie zadzwonili?
- Sam widzisz, umówmy się kiedyś na piwo wszyscy razem i pogadajmy, co? Dopiero jego śmierć uświadomiła mi, że czasami brakuje mi tej naszej "starej" paczki.
- Jasne, zdzwonimy się. Sorry, ale muszę już kończyć. Obowiązki wzywają - mówi Michał.
- To do zobaczenia.
Rozłączyli się. Michała bardzo zaskoczyła informacja o tym, że policja rzekomo poinformowała Huberta o śmierci Grześkowiaka. Jednak w obecnej chwili miał głowę zaprzątniętą głuchymi telefonami i zdjęciami Julki. Wiedział, że Puchała i reszta ekipy dojdą i odpowiednio ukarają mordercę dawnego kumpla. Problem w tym, że nie miał zielonego pojęcia czego ani kogo szukać. Stwierdził, że ponownie pojedzie z Alexem do parku. Pies się wyszaleje, a on w tym czasie będzie mógł zastanowić się nad tym wszystkim. Po 15 minutach byli na miejscu. Alex bawił się z innymi czworonogami, a jego pan w tym czasie rozmyślał. Jak już wcześniej o tym pomyślał pierwszą osobą, która nasuwa się na myśl jest Michalski. Mimo, że szczerze wątpił w to, postanowił sprawdzić czy czasem jakimś cudem nie wyszedł na wolność. Załatwił to bardzo szybko telefonicznie i tak jak sądził nie ma możliwości, aby to zrobił Michalski. A więc to musi być ktoś inny, z pewnością ktoś niepozorny. Jednak Orlicz zamknął za kratami wielu przestępców w ostatnim czasie i nie ma pojęcia kto może mu grozić. Siedząc na ławce i wciąż myśląc jego telefon zaczął dzwonić. Numer się nie wyświetlił, odebrał.
- Halo?
Cisza. Powtórzył:
- Halo! Odezwij się! - zdenerwował się.
- Bądź grzecznym pieskiem to dostaniesz kość - znów użyto modulatora głosu. Rozłączył się. Michał powiedział

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Powrót do opowiadań!!!

Witam wszystkich😘
Wiem, że w ostatnim czasie było mnie tutaj bardzo mało, ale jest to spowodowane przygotowaniami do matury... Jednak znalazłam ostatnio trochę czasu na napisanie kolejnej części opowiadania, która pojawi się już jutro!!! Mam nadzieję, że się cieszycie i że się Wam spodoba to co napisałam. Dla przypomnienia polecam przeczytać sobie pierwszą część tego opowiadania z racji, że możecie go już nie pamiętać, bo opublikowałam je baaardzo dawno temu. Wystarczy kliknąć TUTAJ :). To już wszystko na dziś. Zapraszam Was jutro 😊