Jak już wspominałam w tym tygodniu dwa ostatnie odcinki 5. serii zostaną wyemitowane: odcinek 64 w sobotę, a odcinek 65 w niedzielę.
W dwóch ostatnich w tym sezonie odcinkach "Komisarza Aleksa" Orlicz, Lucyna i Puchała zajmować się będą tajemniczymi morderstwami, do których dojdzie na terenie Łodzi. Ofiarą pierwszego z nich padnie młoda dziewczyna, studentka medycyny dorabiająca sobie do stypendium w klinice urody prowadzonej przez jej narzeczonego (odcinek 12. "Zabójczy sekret" - emisja 31 maja o godzinie 20.30), a drugiego - chłopak, który odważy się dać kosza córce właściciela hotelu, w którym pracował jako recepcjonista (odcinek 13. "Ślepa furia" - emisja 1 czerwca o godzinie 20.25).
Dla łódzkich policjantów rozwikłanie zagadek kryminalnych będzie jak zwykle priorytetem, ale nie pościgi za mordercami spędzać im będą sen z powiek... Lucynie przyjdzie się bowiem zmierzyć z bardzo trudnym wyborem pomiędzy pracą i... miłością, a Michał zrozumie, że szczęście może znaleźć tylko u boku jednej kobiety!
Kiedy pewnego dnia w Łodzi zjawi się Wilczyk, Lucyna zda sobie sprawę, że zakochany w niej po uszy kapitan z ABW gotowy jest zrobić wszystko, byle tylko ściągnąć ją do stolicy. Sebastian zaskoczy ją jednak mówiąc, że w komendzie stołecznej czeka już na nią miejsce i błagając, by porzuciła przyjaciół i przeprowadziła się na stałe do Warszawy. Lucyna kategorycznie odmówi, co sprawi, że Wilczyk uzna, że jego związek ze śliczną policjantką po prostu nie ma przyszłości!
Michał z kolei - po kilku nieudanych próbach ułożenia sobie życia osobistego u boku różnych kobiet - dojdzie do wniosku, iż tak naprawdę niepotrzebnie na siłę szukał miłości, bo przecież dawno już ją znalazł! Zrozumie, że musi dać szansę Monice, bo łączy go z nią coś znacznie głębszego niż tylko przyjaźń...
Czy Lucyna zdecyduje się na zakończenie swego związku z Wilczykiem? Czy Michał i Monika wreszcie wyznają sobie, co do siebie czują?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań padną już w najbliższy weekend.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz