Translate

piątek, 21 marca 2014

Trochę więcej o odcinku 56

 Orlicz i jego przyjaciele z łódzkiej komendy prowadzić będą śledztwo w sprawie tajemniczych napadów na tiry przewożące leki, które później trafiają na czarny rynek. Okaże się, że jedyny człowiek, który zna całą prawdę o działalności bezwzględnej mafii, nie może pomóc policji, bo wszystko, co wie, usłyszał podczas... spowiedzi.


Kiedy młody Aleksander (Andrzej Mondziuk) - jeden z ludzi kierującego gangiem Białorusinów Mariana Brożka (Jacek Lenartowicz) - zorientuje się, że gangsterzy nie tylko okradają tiry, ale też z zimną krwią mordują kierowców, odmówi współpracy przy kolejnym skoku. Szef postanowi zabić chłopaka...

                         

Postrzelonemu Aleksandrowi co prawda uda się uciec i dotrzeć do szpitala, ale niestety umrze w wyniku odniesionych ran. Ostatniego namaszczenia udzieli mu ksiądz Adam (Aleksander Mikołajczak), któremu na łożu śmierci Olek wyjawi wszystko na temat działalności kierowanego przez Brożka gangu. Gdy Orlicz dotrze do szpitala, Aleksander nie będzie już żył, a ksiądz odmówi złamania tajemnicy spowiedzi...


Bandyci, choć dowiedzą się, że ksiądz Adam nie wydał ich w ręce policji, zdecydują się pozbyć niewygodnego świadka. Porwą księdza, a Michał i Alex będą musieli jak najszybciej odnaleźć trop duchownego, by uratować mu życie!


Czy ksiądz złamie tajemnice spowiedzi?
Dowiemy się tego już jutro o godz. 20:25 w TVP1 :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz