BESTIA
Na zamarzniętym stawie zostaje odnalezione ciało wędkarza. Wstępne oględziny wykazują, że ofiara została zagryziona przez duże zwierze. Analiza wskazuje, że mógł to być wilk, ale poza śladami kłów na zwłokach brakuje innych dowodów ataku drapieżnika. Orlicz i jego współpracownicy rozpoczynają śledztwo. Dowiadują się, że w okolicy miejsca zbrodni często słychać wycie wilka. Policjanci nabierają podejrzeń, że atak mógł być sfingowany. Trop prowadzi ich do mieszkającego w pobliżu stawu starszego mężczyzny. Komisarz postanawia urządzić prowokację.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz