Kilka słów o... zaległościach na blogu, szkole i moich wyjazdach

Witajcie :)
Bardzo Was przepraszam, że od kilku dni nie ma żadnych postów. Pamiętam również o opowiadaniach, które powinny być publikowane w poniedziałki, ale niestety mam napisane tylko kilka zdań. Maj jest okropnym miesiącem jeśli chodzi o szkołę. Pewnie niektórzy znają to uczucie, gdy nauczyciele "zasypują" sprawdzianami na koniec semestru/roku. Po prostu nie daję rady wszystkiego połączyć (mówię o nauce i blogu). Jutro mam wolne (właściwie nie do końca, ponieważ mam warsztaty rano, no ale do szkoły nie idę; swoją drogą to nie mogę się doczekać, bo idziemy na farmację i będziemy tworzyli lekarstwa) i w czwartek również, ponieważ są jakieś matury ustne i moja szkoła w tych dniach ma wolne (a właściwie uczniowie, a nie szkoła :D). Jednak mimo wolnego czwartku, niezbyt będę miała czas, ponieważ jadę z mamą na zakupy. Następne dłuższe wolne od szkoły spowodowane jest Bożym Ciałem, jednak wtedy wyjeżdżam nad morze, ale mimo to postaram się popisać opowiadania :D Jeśli chcecie to mogę Wam troszeczkę streszczać co w danym dniu robiłam oraz powysyłać kilka zdjęć. Wracając do szkoły; oceny końcowe muszę mieć wystawione do 16 czerwca, no a potem wreszcie troszkę odpocznę. 20 i 21 czerwca jadę z klasą na dwa dni do Torunia, jednak większość czasu zajmą nam warsztaty chemiczne. Również pokażę Wam co nie co z Torunia (chociaż z pewnością wielu z Was tam mieszka). Telewizja Polska nadal milczy w sprawie Komisarza Alexa, no cóż... W najbliższym czasie nie są planowane żadne powtórki naszego czworonożnego detektywa. Myślę, że to wszystko co miałam Wam dzisiaj do przekazania. Idę się "ogarnąć" (czyt. wykąpać) i będę czekała na "Agenta Gwiazdy", w którym w końcu dowiem się (mam nadzieję) kto jest agentem :D Jakby co to emisja dziś o 21:30 w TVN ;)
Dobranoc ;*