Translate

sobota, 12 września 2015

Wrażenia po 2. odcinku

Za Nami już drugi odcinek siódmej serii Komisarza Alexa. Postanowiłam, że go zrecenzuje. Dobra, więc zaczynajmy... Ogólnie to byłam pod wrażeniem odwagi Dorotki, mimo tego, że od początku wiedziała, że z "tym facetem" jest coś nie tak, to nie dawała tego po sobie poznać, starała się zachowywać jak gdyby nigdy nic. W owym odcinku bardzo rozbawiły mnie trzy sceny, a w sumie najbardziej dwie z nich. Pierwsza (ta mniej śmieszna :D) to ta, w której do biura wszedł Michał ze "świetną" wiadomością dla Rysia. Jego mina i reakcja były genialne, kiedy Rysiek zaczął drapać Alexa drapaczką również nie obyło się bez śmiechu. Druga z tych scen to ta, w której Orlicz wraz z Puchałą poszukują w lesie poszlak i Alex zamiast szukać zaczyna szaleć w liściach i przynosi Michałowi kamień (chyba kamień, bo w sumie nie jestem pewna co to było) c: Dawno nie widziałam Alexa w takiej euforii :D I trzecia, ostatnia scena, która również odbyła się w biurze, kiedy Michał wraz z Alexem robili słodkie minki do Lucynki, flirt Orlicza z Lucy był cudowny. Mam nadzieję, że będzie więcej takich scen z udziałem tych dwojga. :) Podsumowując, odcinek 80 podobał mi się bardziej niż 79, lecz wciąż czekam na sceny, w których krew mrozi w żyłach. No, to by było na tyle dzisiaj, kolejna recenzja już za tydzień ;)

1 komentarz:

  1. Hejo :) Mi odcinek bardzo się podobał mimo że zabrakło trochę scen z akcją. Myślę jednak że rozwinie się ona wraz z kolejnymi odcinkami. Uroczy jest flirt Lucy i Michała ❤ aż naszła mnie ochota by napisać coś u siebie 😁😁

    OdpowiedzUsuń